Pokój naszego synka
Pokój.......... sami jeszcze nie wiemy
Łazienka na górze, a dokładniej miejsce na wannę rogową. Dobrze, że ścianka kolankowa podniesiona o 2 pustaki, bo nic by się nie zmieściło.
Wyjście na balkonik z naszej sypialni
Przedpokój na górze
Schody
Salon
Przedpokój na dole
Jak widać działa u nas elektryk, częściowo już się uporał z parterem, w przyszłym tyg. powinien skończyć. A za ok. 3-4 tyg. zaczynamy tynkować. Przed tynkowaniem musimy jeszcze ściągnąć murarzy na ostatnie poprawki.
Okna nareszcie zamontowane. Niestety jeszcze z okleiną zabezpieczającą. Kolor jest orzech.
Tak to wyglądało w listopadzie 2009, pół roku po rozpoczęciu budowy.
Przez okres zimy szukaliśmy fachowców od dalszych prac i teraz znów startujemy z robotą. Jeszcze małe zmiany zaszły, bo zrezygnowaliśmy z rolet zewnętrznych i trzeba było wstawić nadproża nad okna na parterze. Roleta bedzie tylko w oknie tarasowym.
Nasz zeszłoroczna ekipa musi jeszcze dokończyć kilka prac i dachowcy przyjdą uszczelnić dobrze kominy, bo przy obfitym deszczu przeciekają :((
Mamy nadzieję wprowadzić się do jesieni. Początkowo zamieszkamy na parterze, a piętro będzie się powoli robiło.
Murłaty
Konstrukcja gotowa, wiecha wisi